To duża niespodzianka, ponieważ "Lucky Look" przymierzany był teraz do walk mniejszej rangi, w grę wchodził pojedynek o mistrzostwo Unii Europejskiej. Sytuacja jednak zmieniła diametralnie, zdecydowanie na korzyść Polaka. Lebiediew ostatni pojedynek stoczył we wrześniu ubiegłego roku, nokautując w drugiej rundzie innego polskiego cruisera, Pawła Kołodzieja (33-1, 18 KO). Rosjanin słynie z mocnego uderzenia i wielkiej ringowej zaciekłości.