Burza wokół Imane Khelif rozgorzała na nowo, gdy federacja World Boxing ogłosiła światu, iż wprowadza nowe, przełomowe regulacje. Komunikat z ich szczegółami wywołał w mediach ogromne poruszenie. Federacja nieugięta ws. Imane Khelif. J.K. Rowling błyskawicznie reaguje 30 maja na oficjalnej stronie federacji pojawił się komunikat, iż od teraz zawodniczki oraz zawodnicy biorący udział w imprezach organizowanych przez World Boxing będą przechodzić obowiązkowe testy płci. Uwaga błyskawicznie skupiła się znów na Imane Khelif, a także finałowej rywalce Julii Szeremety, która również sięgnęła w stolicy Francji po złoto - Lin Yu-ting. Kowalkiewicz wypaliła po wyborach. Ostro o Polonii głosującej za granicą Choć sama pięściarka wielokrotnie w mediach broniła się przed zarzutami i deklarowała, że od narodzin czuje się kobietą, a tego typu ataki ze strony mediów, a także osób związanych ze światem boksu postrzega jako dyskryminujące, opinia publiczna jest mocno podzielona. Po jednej ze stron już dawno opowiedziała się J.K. Rowling. Autorka Harry'ego Pottera w trakcie igrzysk regularnie atakowała Imane Khelif. Teraz też nie szczędziła cierpkich słów. "To zwycięstwo kobiet, bo nie zostaną one w ringu zmaltretowane przez mężczyzn. Gdybyś miał pojęcie, jakim badaniom fizycznym kobiety poddają się rutynowo w swoim życiu, wiedziałbyś, że wymaz z policzka nie jest większym problemem niż nitkowanie zębów. Jeśli masz więcej idiotycznych pytań, napisz je tutaj - napisała w odniesieniu do jednego z postów na platformie "x.com". "Nigdy nie powiedziałam i nigdy nie wierzyłam, że Khelif jest transseksualistą. Wiedziałam (za pośrednictwem wysoce wiarygodnego źródła, które widziało wyniki jego testów), że to mężczyzna. Aktywiści, którzy stworzyli klimat polityczny, w którym testy na płeć były postrzegane jako bigoteryjne, są tak samo winni jak MKOl za parodię, do której doszło" - brzmiał inny z jej agresywnych wpisów w tym temacie. Trener stanął w obronie Imane Khelif. "Urodziła się jako dziewczynka" Skrajnie innego zdania jest trener reprezentantki Algierii, Pedro Diaz. Podkreślił on, powołując się na wyniki badań, że zgodnie z jego wiedzą, Khelif jest kobietą. - Na całym świecie ludzie mówią o transseksualistach. Ale to jednak nie dotyczy Imane. Istnieją badania, które mówią, że jest kobietą. Urodziła się jako dziewczynka i dorastała jako dziewczynka - zadeklarował szkoleniowiec. - Każdy człowiek na świecie ma prawo do własnego zdania. Ale każdy powinien również przeprowadzić własne badania, zanim wyda ostateczny osąd o danej osobie. Każdy pochopny, bezpodstawny osąd może zranić wiele serc - podsumował.