Ostatnia niewiadoma, właśnie dotycząca terminu pojedynku, została odkryta. A zatem już tylko nieco ponad dwa miesiące pozostały do pojedynku, w którym kolejny polski pięściarz ma szansę zasiąść na tronie w boksie zawodowym. Różański i Babić poznali termin walki o mistrzostwo świata Różański jeszcze niedawno nie miał wysokich notowań, ale wygrane nad Izu Ugonohem, a zwłaszcza nad Arturem Szpilką, w jednej chwili uczyniły z niego czołowego gracza w polskim boksie. W dodatku Polak jest beneficjentem nowej kategorii wagowej, czyli właśnie bridger (101,6 kg), którą powołała federacja WBC. Tytuł w tej wadze, utworzonej pomiędzy dywizjami ciężką i junior ciężką, był w posiadaniu Oscara Rivasa. Jednak z powodu problemów ze zdrowiem Kolumbijczyka, jego mistrzowski pas stał się wakujący. Pojedynek Różańskiego z Babiciem poprzedził przetarg, wygrany przez polską stronę. Rzeszowianin już wie, że czeka go rekordowa wypłata w karierze. Minimum 382,5 tysiąca dolarów plus możliwy bonus w przypadku wygranej w kwocie ponad 40 tys. "zielonych". W przypadku zwycięstwa, Różański w kolejnym starciu będzie musiał stanąć w szranki ze zwycięzcą pojedynku Kevin Lerena - Ryad Merhy. Lerena ostatnio dał się poznać dobrze polskim kibicom, gdy zdecydowanie pokonał Mariusza Wacha.