Ogromne kontrowersje towarzyszą rywalizacji w boksie kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. W mediach wybuchła niemała burza po pierwszych występach Imane Khelif z Algierii i Yu-Ting Lin z Tajwanu. Obie pięściarki wyraźnie górowały nad swoimi rywalkami nie tylko umiejętnościami, ale przede wszystkim muskulaturą i siłą fizyczną. Burza wokół pięściarek z Algierii i Tajwanu. Domagają się ich wykluczenia z igrzysk Ze względu na ich dość charakterystyczny wygląd pojawiły się nawet zarzuty, że obie pięściarki są transseksualistami. Plotka wykiełkowała w błyskawicznym tempie, a na Khelif i Yu-Ting wylała się potężna fala hejtu. W obronie zawodniczek stanął MKOl, który podkreślił, że nic nie stało na przeszkodzie ich występom w Paryżu. Za granicą huczy na wieść o Polce. "Zwariowany styl. Prowokuje i się nie boi" Jak się później okazało, obie bokserki siłę fizyczną zawdzięczają m.in. posiadaniu w organizmie chromosomów XY, czyli parę obecną u olbrzymiej większości mężczyzn. Wzburzyło to mocno opinię publiczną, która w większości opowiadała się za wykluczeniem ich z rywalizacji. Mimo to Imane Khelif i Yu-Ting Lin pozostają w rywalizacji o medale. Dość powiedzieć, że obie wkrótce powalczą o złoto - Algierka w kategorii do 66 kg, a Tajwanka do 57 kg. Jej rywalką będzie Julia Szeremeta. Decyzje MKOl-u stoją w sprzeczności ze stanowiskiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu (IBA), któremu odebrano prawa organizacji zawodów w tej dyscyplinie na igrzyskach. Zarzucano mu m.in. nieskuteczność we wprowadzaniu reform i zmian zarządzania finansowania boksu. MKOl zaapelował do krajowych federacji bokserskich, by te utworzył nową, globalną organizację. W przeciwnym razie boks może zniknąć z programu igrzysk. Powstała w 2023 roku organizacja World Boxing zrzesza aktualnie 37 członków, ale nie jest uznawana przez MKOl. Trudno zliczyć ekspertów, którzy zdążyli już zabrać głos w kwestii kontrowersyjnych pięściarek i przepisów zezwalających im na udział w rywalizacji w Paryżu. Dyskusja jest na tyle żywa i poważna, że rozważane są nawet gigantyczne zmiany w programie przyszłych igrzysk, które w 2028 roku odbędą się w Los Angeles. Polska mistrzyni grzmi ws. kontrowersyjnych pięściarek. "Powinny zostać zdyskwalifikowane" Igrzyska w Los Angeles bez boksu? "Decyzja zostanie podjęta do końca 2025 roku" Prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomas Bach w rozmowie z mediami zdradził, kiedy można spodziewać się oficjalnej decyzji w tej sprawie. A rozważa się całkowite wykluczenie boksu z igrzysk. - Podejmiemy decyzję na przestrzeni przyszłego roku, tak szybko, jak to możliwe. Nie możemy czekać dłużej, aniżeli do końca roku 2025 - padła deklaracja w trakcie konferencji prasowej. Burza przed walką Polki o złoto. Co z rywalką? "Ustalono już, że jest kobietą" Ewentualna decyzja o wyłączeniu boksu z najważniejszej imprezy sportowej 4-lecia byłaby prawdziwą sensacją. Dyscyplina w programie olimpijskim figuruje od 1904 roku. Od tego czasu boks był rozgrywany na każdych kolejnych igrzyskach olimpijskich, z w wyjątkiem igrzysk w Sztokholmie w 1912 roku. Wykluczenie boksu byłoby potężnym ciosem dla licznego grona sportowców, w tym także z Polski. W tabeli medalowej wszechczasów Biało-Czerwoni zajmują w tej dyscyplinie 8. miejsce.