Obóz Kazacha osiągnął już z Anglikiem porozumienie w sprawie walki jesienią, ale ostatecznie podpisano kontrakt na bardziej intratną potyczkę z Meksykaninem, do której dojdzie 15 września w Las Vegas.Pytany o to, z kim chciałbym zaboksować później, "GGG" odparł: "Myślę, że to pytanie do mojego promotora. Federacja WBC ma swojego pretendenta (Jermalla Charlo - przyp. red.). Pretendentem WBA jest Ryota Murata. Teraz najbardziej chciałbym chyba walczyć z Saundersem. Czemu nie. Chcę wszystkich pasów. Moim celem są wszystkie pasy."Kazachowi wtóruje jego trener Abel Sanchez."Charlo to dobry zawodnik, ale popada czasami w kłopoty, bo za dużo gada. Nie ma jeszcze dużego nazwisko. Walka z Saundersem byłaby dużo większa" - oświadczył.