- Trenujemy razem i dobry show damy dla was - dodał już bardziej poważnie legendarny polski bokser. - Powiem szczerze, ta walka nie jest punktowana, a ja nigdy wcześniej nie byłem w takiej sytuacji, jak żyję - odpowiedział Gołota na pytanie, czy czuje napięcie przed walką z Danellem Nicholsonem (42-5, 32 KO). Pojedynek Gołoty z Nicholsonem odbędzie się już za tydzień, 25 października w sobotę, podczas gali w Częstochowie. Jak oświadczono dzisiaj na konferencji, pojedynek jest zaplanowany na cztery rundy. Legenda polskiego boksu zawodowego skrzyżuje rękawice z Amerykaninem, z którym kilkanaście lat wcześniej miał już okazję boksować, tuż przed legendarnymi starciami z Riddickiem Bowe'em. W 1996 roku wygrał przez techniczny nokaut w ósmej rundzie.