Pierwsza z walk odbędzie się już 7 listopada w Chinach. Jeśli Andrzej wygra, to 20 grudnia stanie przed szansą zdobycia tytułu mistrza świata WBA. "Wiemy, że nie będzie łatwo pokonać Austina. Dlatego chcemy zrobić wszystko, by Andrzej był jak najlepiej przygotowany do tej walki. Musi pokonać Raya i stracić jak najmniej sił, by potem być w pełni gotowy na Wałujewa" - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" trener Gołoty, Sam Colonna. Colonna, który z Andrzejem współpracuje już od 15 lat jest przekonany, że nasz pięściarz poradzi sobie zarówno z Austinem, jak i rosyjskim gigantem, Wałujewem. "Andrzej jest lepszy niż Austin i Wałujew razem wzięci. Kim jest Austin? Co on osiągnął? Ok, to wielki i silny rywal, ale poza tym, że mocno bije, to nie potrafi zmieniać tempa walki, kończyć jej nokautem, porusza się wolno" - podkreśla Colonna dodając, że Gołota jest lepiej wyszkolony. Trener Andrzeja zna też sposób na pokonanie Wałujewa. Jego zdaniem Rosjanina można pokonać szybkością. Czy sztuka ta uda się Gołocie? Czas pokaże. Więcej w "Przeglądzie Sportowym" *** <a href="http://sport.interia.pl/galerie/boks/rosyjski-gigant-najlepszy/zdjecie/duze,846946,1,294" target="_blank">Zobacz rosyjskiego olbrzyma w akcji!!</a>