Tego samego dnia, o tytuł mistrza WBC w wadze do 175 funtów walczyć będzie Tomasz Adamek, którego rywalem będzie Australijczyk Paul Briggs. - Nigdy nie wygrałem ważnej walki w Nowym Jorku, a w Las Vegas nigdy jeszcze nie przegrałem. Ale może do trzech razy sztuka? - skomentował informacje o tym, że pojedynek o mistrzostwo świata WBO z Lamonem Brewsterem odbędzie się najprawdopodobniej także w Madison Squarea Garden Andrzej Gołota. - Choćby z tego powodu z Nowym Jorkiem nie mam związanych najlepszych wspomnień, choć Madison Square Garden to przecież świątynia boksu. Nie rozmawiałem na ten temat jeszcze z Kingiem, ale to on jest promotorem i do niego należy wybór miejsca. Wiadomo, że idzie się tam , gdzie można najlepiej zarobić King wie, że jak będzie miał na karcie Gołotę i Adamka to na pewno nie straci, bo mamy swoich kibiców. Tak samo myślą pewnie ludzie z Madison Suare Garden, którzy widzieli, że jak ostatnio Kliczko walczył z Williamsem, to do "Staples Center" w Los Angeles przyszło tylko parę tysięcy ludzi. Tak czy inaczej - to nie moja sprawa Teraz są święta z rodziną, później pojadę na narty do Lake Placid, a po Sylwestrze i moich urodzinach, wracam na treningi. Co ciekawe, tym razem walka Andrzeja Gołoty ma być pokazywana nie przez HBO, ale rywalizującego giganta kablowego, Showtime. Co prawda szef Showtime Sports, Jay Larkin powiedział po walce Polaka z Mike Tysonem, że "prędzej świnie będą latały niz Gołota jeszcze raz wyjdzie na ring w bokserskim wieczorze Showtime", ale jak widać czasy się zmieniają... Don King, promotor Andrzeja Gołoty nie poinformował jeszcze Polaka o swoich marcowych planach, ale zdążył to zrobić w rozmowie z Paulem Briggsem. - King powiedział mi, że będę walczył 19 marca w Madison Square Garden, gdzie głównym pojedynkiem dnia ma być walka Gołoty. Ponieważ Adamek to też Polak, więc Nowy Jork ma więcej sensu niz pierwotne miejsce i data - 19 lutego w St. Louis. Briggs, który znany jest z pewności siebie, nie bierze pod uwagę porażki z Adamkiem. - Widziałem taśmy z jego walkami. To klasowy pięściarz. Jest niezły, ale nigdy nie walczył z rywalami choćby zbliżonymi do mojej klasy. Obok najbardziej interesujących polskich kibiców walk Gołota - Brewster oraz Adamek - Briggs, gwiazdą wieczoru 19 marca w MSG ma być także m.in. Felix Trinidad, który zmierzy się z dwukrotnym pogromcą Sugar Shame Mosley'a - Winky Wrightem. P. Garczarczyk, USA