Kazach podkreślił, że przygotowania do potyczki unifikacyjnej, która odbędzie się 17 października w Nowym Jorku, przebiegają inaczej niż zwykle. "Wszystko jest trochę inaczej, to inny obóz niż pozostałe. Wiele nowych pomysłów, nowych strategii. To bardzo interesujące. Ze względu na styl rywala mamy nowych sparingpartnerów" - stwierdził.Nadmienił, że Kanadyjczyk wygląda, przynajmniej w mediach, na bardzo pewnego siebie. "Czuje się silniejszy, bo ma silniejszy zespół. Rozmawia z Oscarem i Bernardem, Bernard opowiada mu o swojej walce w MSG z "Tito". Widziałem różne filmiki, David zachowuje się jak gwiazda. I oczywiście jest nią" - powiedział.A jak będzie w ringu? "Będziemy mieli walkę uliczną. David ma dobry styl, wręcz amatorski. Ja jednak poradzę sobie z każdym stylem, czy to walka amatorska czy bójka. Lemieux będzie dla mnie dobrym testem - oznajmił.