Promotorzy obu zawodników prowadzą zaawansowane rozmowy w sprawie walki pod koniec roku na Bliskim Wschodzie, gdzie są ogromne pieniądze do wyciągnięcia. Musiałyby być duże, bo część kwoty trzeba "odpalić" Kubratowi Pulewowi i Deontayowi Wilderowi za odstąpienie praw do swoich potyczek z panującymi mistrzami. - Byłem w szoku po tym co zobaczyłem w rewanżu Fury'ego z Wilderem. Oczywiście wiedziałem, że może to wygrać, spodziewałem się jednak, iż będzie to punktowe zwycięstwo. Nie przypuszczałem, że Tyson może w ten sposób rozegrać pojedynek i znokautować Wildera. Skłamałbym, gdybym dziś mówił co innego. Wciąż jednak wierzę, że Wilder może wygrać trzecią walkę - mówi "Big George", a jednocześnie dodaje, iż nie wyobraża sobie w takim zestawieniu Joshuy.- Żeby pokonać Fury'ego, musisz wnieść do ringu wszystko co najlepsze. I szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, w jaki sposób mógłby go pokonać Joshua. Nie widzę tego po prostu - przyznał Foreman.