Rosjanin i Kubańczyk skrzyżują rękawice 3 lutego na ringu w Soczi. Gasijew przygotowuje się do tej potyczki w słynnym Abla Sancheza w Big Bear w Kalifornii. - Przygotowania idą pełną parą. Wszystko wygląda tak jak zawsze - bieganie, ćwiczenia na wytrzymałość, praca z ciężarami. Wkrótce rozpoczną się też sparingi. Jak zwykle trenuję na dwanaście rund twardej walki. To bardzo poważny rywal, nie ma mowy, abym go zlekceważył. Analizujemy już niektóre jego pojedynki, w tym z Kalengą i Kudriaszowem, wyciągniemy z tego odpowiednie wnioski - powiedział 24-latek, mistrz IBF w kategorii junior ciężkiej. Zwycięzca walki Gassijew-Dorticos, w której stawce znajdzie się też pas WBA Super, awansuje do finału turnieju World Boxing Super Series. W nim zmierzy się w maju w Arabii Saudyjskiej z lepszym z dwójki Usyk-Briedis.