Wydłużona seria byłego challengera do tytułu kategorii junior półśredniej na pół minuty przed końcem pierwszej rundy zrobiła swoje i zraniła przeciwnika. Kiedy Saucedo trafił, od razu ponawiał akcje i spychał Fredricksona na liny. Bił na zmianę na górę i na dół, pewnie wygrywając na kartach sędziów 98:92, 99:91 i 100:90. - To był dobry występ, choć jeszcze nie bardzo dobry. Fajnie, że poboksowałem trochę dłużej, a Sonny okazał się twardym gościem. Jestem gotowy na każdego w limicie 63,5 kilograma - powiedział po wykonanej robocie triumfator. Wcześniej w Las Vegas Josue Vargas (17-1, 9 KO) pokonał na pełnym dystansie sprowadzanego w zastępstwie Salvadora Briceno (17-6, 11 KO). Sędziowie punktowali równie wysoko jak w walce wieczoru - 99:91 i dwukrotnie 100:90. W wadze junior półśredniej John Bauza (14-0, 5 KO) wypunktował 79:73 i 2x 80:72 Larry'ego Fryersa (11-3, 4 KO), a w średniej Isiah Jones (9-2, 3 KO) zadał pierwszą porażkę Dontemu Stubbsowi (6-1, 2 KO). W tym przypadku sędziowie typowali wygraną w stosunku dwa do remisu - 57:57, 58:56 i 59:55.