Zakontraktowany na 10 rund pojedynek byłego mistrza świata organizacji WBC oraz IBF zapowiada się - zdaniem promotora i współwłaściciela organizującej galę grupy KnockOut Promotions Piotra Wernera - bardzo ciekawie. - W ringu spotka się dwóch równorzędnych pięściarzy, więc Włodarczyk będzie miał ciężką przeprawę. Moim zdaniem duże znaczenie będzie tu miała dyspozycja dnia - powiedział Werner. To druga gala bokserska w Zakopanem - w ubiegłym roku Maciej Sulęcki pokonał w stolicy polskich Tatr Meksykanina Michi Munoza. Zadowolenia z możliwości zorganizowania kolejnej tego typu imprezy nie krył Wojciech Budzowski, dyrektor generalny "Nosalowy Dwór Resort&Spa". - Ta pierwsza, również w tzw. stylu Las Vegas, gdzie przy stolikach zasiadło około 500 osób, cieszyła się wielkim powodzeniem. Tym razem w roli głównej wystąpi chyba najbardziej rozpoznawalne nazwisko w polskim boksie, więc zainteresowanie jest jeszcze większe. O tym niech świadczy fakt, że zostały jeszcze tylko dosłownie pojedyncze wolne miejsca - podkreślił Budzowski. Walkę wieczoru poprzedzą m.in. pojedynki: Damiana Kiwiora (3-0, 3 KO) z Gkouramem Mirzajewem (3-0, 2 KO), Fiodora Czerkaszyna (10-0, 7KO) z Bartłomiejem Grafką (21-31-13, 10 KO) oraz debiutującego w kategorii średniej Patryka Szymańskiego (19-0, 10 KO) z Francuzem Fauadem el Massudim (14-11, 1KO). Nie wiadomo, czy w ringu stanie Łukasz Różański, ponieważ Francuz Morgan Dessauxe wycofał się z walki. - Negocjacje z kilkoma potencjalnymi przeciwnikami trwają, w tym również rozmawiamy z Dessauxem - poinformował Werner.