Brytyjczyk często był krytykowany za to, że w ringu wygląda sztywno. Przy okazji sugerowano, by na rewanż z Meksykaninem Joshua pozbył się kilku dobrych kilogramów. Co o tym wszystkim sądzi "Olbrzym z Wilmslow"?- Widzę, że stracił trochę na wadze i zwraca uwagę na to, co mówią ludzie, że ma za dużo mięśni i tak dalej. Nie możesz zmienić byka w konia wyścigowego. To tak nie działa. Koń wyścigowy nie pociągnie ciężkiego załadunku. Jeśli weźmiesz dużego, ciężkiego konia i pozbawisz go mięśni, masy, to nie pociągnie tego samego wozu, który do tej pory ciągnął. Zrzucić wagę i próbować dużo się ruszać to nie jest zadanie na jeden obóz. To zajmuje całe życie. Tony Bellew próbował skopiować mój styl w walce z Usykiem. Po ósmej rundzie nie miał już nóg. To jest skuteczne, udało mi się to 29 razy z rzędu. Ale nie nauczysz się tego z dnia na dzień - powiedział Fury.- Ktoś na przykład próbuje się czegoś nauczyć na obozie przez osiem, dziesięć, dwanaście tygodni, a potem w walce zaczyna to realizować. Ale gdy tylko zmęczy się w walce, ma kryzys, wraca do tego, co robił dawniej. Widziałem to wiele, wiele razy. Pracuj nad tym, w czym jesteś dobry, i popraw to. Popraw swoją obronę i demoluj - doradza Anthony'emu Tyson Fury.