Mike Tyson ostatnio rozpala wyobraźnię fanów pięściarstwa. "Żelazny Mike" w licznych filmach publikowanych w mediach społecznościowych chwali się wysportowaną sylwetką, a podczas treningów pokazuje, że mimo 54 lat nie stracił swojej szybkości. W ten sposób były mistrz wagi ciężkiej szykuje się do powrotu na ring. W mediach pojawiły się liczne spekulacje na temat ewentualnego rywala Mike'a Tysona. Najczęściej padało nazwisko Evandera Holyfielda, ale również Shannona Briggsa.W ubiegłym miesiącu "Król Cyganów" ujawnił, że zgodził się przyjąć ofertę "Żelaznego Mike'a". Mieliby skrzyżować rękawice w ramach akcji charytatywnej.Warren, który promuje Fury'ego wraz z szefem Top Rank Bobem Arumem, twierdzi, że nie odegra żadnej roli w tym przedsięwzięciu. "Oferta została mu złożona przez Tysona" - przyznał Warren w rozmowie z "Metro". "Była rozmowa na ten tema, ale nie ze mną. Szczerze mówiąc, nie interesuje mnie to" - dodał.