Noc z 22 na 23 kwietnia była bardzo szczęśliwa dla polskiego boksu. Najpierw na Knockout Boxing Night 27 Laura Grzyb i Michał Cieślak wygrali swoje pojedynki, gdzie stawką był pas mistrza Europy EBU, a w walce wieczoru Łukasz Różański w pierwszej rundzie rozprawił się z Alenem Babiciem i sięgnął tym samym po tytuł mistrza świata. Co za wojna, nokaut w 1. rundzie! Polak mistrzem świata Zwycięską passę przedłużył w Las Vegas Fiodor Czerkaszyn, dla którego była to trzecia walka w Stanach Zjednoczonych. Poprzednio przez decyzję pokonał Nathaniela Gallimore (5 listopada 2022) oraz poprzez TKO w 4. rundzie zwyciężył nad Gilbertem Venegasem Jr (20 sierpnia 2022). Teraz przyszedł czas na kolejny sprawdzian w postaci Eliasa Espadasa. Polak od samego początku dyktował warunki w ringu, wywierając na rywalu mocną presję. Czerkaszyn umiejętnie mieszał płaszczyzny, a szczególnie duże spustoszenie wywoływały ciosy na tułów. Rywal miał jednak swoje momenty i kilkukrotnie udało mu się trafić 27-latka. Kluczowy moment nastąpił minutę przed zakończeniem 9. rundy. Wówczas pochodzący z Charkowa wojownik trafił potężnym ciosem na wątrobę, którym naruszył oponenta i zasypał go gradem ciosów. Sędzia nie pozostał obojętny i szybko wkroczył, ogłaszając zakończenie walki. Meksykanin miał pretensje do arbitra, ale decyzja była nieodwołalna.