Molina z oboma panami przegrał przed czasem - Wilderowi uległ przez nokaut w dziewiątej rundzie, natomiast pojedynek z Breazealem poddał po starciu ósmym. - Breazeale rozpoczyna zawsze bardzo wolno, ale potem zachowuje dzięki temu więcej świeżości. On powinien zrobić z tego brudną walkę, to jego jedyna szansa. Moim zdaniem ostatecznie Wilder i tak znokautuje go gdzieś pomiędzy szóstą a dziewiątą rundą - stwierdził Molina. - Ja do ósmej rundy wygrywałem pojedynek z Breazealem, ale wtedy on nieprzepisowo uderzył mnie łokciem. Breazelae walczy w bardzo brudny sposób - dodał pięściarz z Teksasu. Przypomnijmy, że do walki Wilder vs Breazeale dojdzie 18 maja w nowojorskiej Barclays Centre.