Joshua wróci na ring 13 kwietnia w Londynie. Chciałby się zmierzyć z Wilderem, ale Eddie Hearn obawia się, że Amerykanie mają inne plany.- Desperacko chcemy walczyć z Wilderem 13 kwietnia. Składaliśmy mu coraz lepsze oferty, nie tylko sumy gwarantowane, ale także podział zysków. Dostałby znacznie więcej niż kiedykolwiek w życiu, jednak pewnego poziomu nie przeskoczymy, ponieważ to AJ jest tutaj stroną A - powiedział szef stajni Matchroom Boxing.- Z przykrością muszę stwierdzić, że pomimo trzech czy czterech maili i tuzinów telefonów nie otrzymaliśmy ani jednej odpowiedzi od zespołu Wildera. W końcu człowiek zaczyna myśleć, że aż tak im na tej walce nie zależy. Jak sądzę, planują rewanż z Furym - dodał.Wilder walczył z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO) na początku grudnia. Pojedynek zakończył się remisem po dwunastu rundach. Po walce obaj pięściarze wyrazili chęć rewanżu.