Pojedynek unifikujący pasy w wadze ciężkiej pomiędzy Tysonem Furym a Ołeksandrem Usykiem, który miał odbyć się 17 lutego, został przełożony. Brytyjczyk zgłosił rozcięcie nad prawym okiem, którego doznał podczas sparingu w Rijadzie. Jako dowód, opublikowano zdjęcia "Króla Cyganów", który nabawił się pechowej kontuzji na kilka tygodni przed tym budzącym ogromne emocje starciem. To wywołało ogromne emocje w obozie ukraińskiego pięściarza, ale także wśród kibiców boksu na całym świecie. Chyba na żadne inne starcie nie czeka się obecnie tak, jak na walkę Usyka z Furym. Jak poinformowano, nową datę pojedynku ustalono na 18 maja. Oczywiście w Rijadzie. Pięściarzom grożą potężne kary. Saudyjczycy nie zamierzają do tego dopuścić Jak przekazał królewski doradca w Arabii Saudyjskiej Turki al-Sheikh, termin 18 maja jest ostateczny. A jeżeli którykolwiek z pięściarzy nie będzie w stanie stanąć do ringu, zrejteruje lub będzie szukał innych prób "ucieczki", zostanie ukarany olbrzymią grzywną w wysokości 10 milionów dolarów! Obracający niewyobrażalnymi w świecie boksu pieniędzmi al-Sheikh z pewnością nie rzuca słów na wiatr. Saudyjczycy wykładają środki, ale mają też swoje wymagania, a ostatnia sytuacja z przełożeniem walki, która zresztą miała odbyć się już znacznie wcześniej, najwidoczniej mocno ich zdenerwowała. Dlatego termin 18 maja wydaje się ostateczny i obaj bokserzy są tego świadomi. Jeśli nie, to 10 milionów dolarów ewentualnej kary z pewnością jest doskonałą "przypominajką". Polski mistrz świata rzucił wyzwanie Usykowi. Chce zastąpić Fury'ego Furia w sztabie Usyka. Rywal odpowiada tym samym W obozie ukraińskiego pięściarza wybuchła prawdziwa furia. Tym większa, że według nieoficjalnych informacji, płynących z obozu Usyka, Ukrainiec był w świetnej formie. Są też tacy, według których forma miała być "życiowa", a co najmniej bardzo wysoka. Egis Klimas, długoletni menedżer Ukraińca, jest wściekły do granic. W jego wypowiedziach nie ma kindersztuby, ale kotłują się w nim niesamowite emocje. "Tyson Fury to pie*** tchórz, który zrobi wszystko, aby nie stawić czoła Usykowi. Dlatego poprosił swoją su***, aby uderzyła go patelnią w czoło" - powiedział w rozmowie z "The Ring". Na odpowiedź Fury'ego nie trzeba było długo czekać. Brytyjczyk zagroził również, że jeśli Klimas jeszcze raz zaatakuje jego żonę, wybije mu zęby. Jak widać atmosfera przed walką jest bardzo napięta, a kiedy w końcu dojdzie do pojedynku, czekają nas prawdzie grzmoty. O ile do niego dojdzie.