"To będzie dobra walka" - pisze "Dougie". "Gołowkin ma doskonałą technikę, w tym bardzo mocne krótkie sierpy i laserowo precyzyjny prawy prosty (wszystkie one są uderzeniami kończącymi). Wie, jak skracać ring i dobrze bije na tułów"."Z Proksą nie ma żartów, więc jeśli Gołowkin zdoła pokonać go w imponującym stylu, dowiedzie, że słusznie przylgnął do niego pseudonim "Superman", który otrzymał za obijanie światowej klasy zawodników w The Summit Gym w kalifornijskim Big Bear" - kończy Fischer.