Imane Khelif w ostatnich miesiącach wcale nie miała łatwego życia. Po tym, jak algierska pięściarska została zdyskwalifikowana na ubiegłorocznych mistrzostwach świata z powodu zbyt wysokiego poziomu testosteronu, wielu fanów sportów walki zaczęło zastanawiać się, czy 25-latka, która podejrzewana jest o bycie biologicznym mężczyzną, powinna rywalizować w ringu z kobietami. Temat ten powrócił podczas XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. I to ze zdwojoną siłą. Reprezentantka Algierii była atakowana nie tylko przez kibiców, ale również przez postaci znane ze środowiska bokserskiego oraz celebrytów. Wówczas 25-letnia pięściarka postanowiła pozwać osoby, które hejtowały ją ze względu na kontrowersje wokół jej płci. Na liście, która trafiła do odpowiednich władz, znalazł się m.in. kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, a także znana brytyjska pisarka, J.K. Rowling. Znów głośno o Imane Khelif. Kontrowersyjna pięściarka z dumą ogłasza Donald Trump się nie zatrzymuje. Kolejny atak na Imane Khelif. Wprost nazwał ją mężczyzną Autorka książek z serii o Harrym Potterze widocznie postanowiła "odpokutować" i usunęła z mediów społecznościowych wszystkie wpisy dotyczące Imane Khelif oraz innej kontrowersyjnej pięściarki, Lin Yu-Ting. Donald Trump nie miał jednak zamiaru przepraszać żadnej ze sportsmenek. Wręcz przeciwnie. Kilka miesięcy po zakończeniu imprezy czterolecia w Paryżu po raz kolejny zabrał głos na temat Khelif. I wcale nie miał zamiaru obsypywać Algierki komplementami. Amerykański polityk był ostatnio gościem podcastu "Six Feet Under" prowadzonego przez znanego wrestlera Marka Williama Calawaya. Podczas rozmowy z “The Undertakerem" Trump powrócił do tematu Imane Khelif. W swojej wypowiedzi wprost nazwał algierską pięściarkę mężczyzną. "Myślę, że to bardzo poniżające dla kobiet. Ona (Trump wspomniał tu o córce Calawaya - przyp.red.) chce uprawiać sport i chce rywalizować z kobietami. Niekoniecznie chce walczyć z mężczyznami" - stwierdził, mając na myśli właśnie mistrzynię olimpijską z Paryża. Imane Khelif zdaje się jednak nie przejmować hejterami i skupia się na rozwoju swojej kariery. Algierska gwiazda w minioną niedzielę zwołała konferencję prasową, podczas której oznajmiła, że szykuje się na przejście na zawodowstwo. Przy okazji ujawniła, że trwają pracę nad filmem dokumentalnym, w którym opowie światu swoją historię. Ogłaszają ws. kariery Imane Khelif, to się naprawdę dzieje. Klamka zapadła