Sam Włodarczyk, mimo tego, że niedawno trafił do szpitala po przedawkowaniu antydepresantów, już wznowił treningi i wyraża gotowość do kolejnej walki jesienią tego roku. Do starcia przymierza się także Huck, który ostatnio udanie obronił swój pas w walce Hugo Hernanem Garayem, czyżby więc czekał nas nieoczekiwany zwrot akcji i spisywany przez niektórych na straty "Diablo" odrodził się jak Feniks z popiołów i przystąpił do wielkiego pojedynku w Niemczech?