Różański miał 25 lutego w Rzeszowie walczyć z Oscarem Rivasem (28-1, 19 KO) o jego pas WBC kategorii bridger. Kolumbijczyk jednak postanowił, że na moment, konkretnie 14 stycznia, wraca do wagi ciężkiej na starcie z Efe Ajagbą (16-1, 13 KO). Jeśli wygra, być może zostanie w wadze ciężkiej na jeszcze bardziej kasowe walki. Jeśli przegra, prawdopodobnie wróci temat potyczki w Polsce z Różańskim o pas WBC w wadze bridger. Z Łukaszem bardzo chętnie powalczy "Diablo", który już nie pierwszy raz proponuje takie zestawienie. Były dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej po perypetiach prywatnych wrócił pod koniec października wygraną nad Cesarem Reynoso (TKO 6). Boks. Krzysztof Włodarczyk o walce z Łukaszem Różańskim "Mam nadzieję, że w końcu będzie mi dane walczyć o pas mistrza Europy. Stale powtarzam też, że jeśli po raz kolejny Łukaszowi Różańskiemu przesunie się walka z Oscarem Rivasem, to moja oferta jest aktualna i możemy się zmierzyć. Jeśli Łukasz czuje się taki dobry, to wyjdźmy do ringu i pokażmy fajne show. Skoro chce boksować z takimi zawodnikami jak Rivas, to chyba Włodarczyka się nie powinien obawiać? Jeśli ma jaja, to wyjdzie ze mną do ringu, a jeśli jest zawodnikiem, który bazuje tylko na tym, że rywal się potknie, albo jest mocno wyeksploatowany, to współczuję mu takiej kariery" - powiedział Włodarczyk w rozmowie z TVP Sport. Popularny "Diablo" całą karierę spędził w kategorii junior ciężkiej (90,7 kg). Limit nowej wagi bridger wynosi 101,6 kilograma.