- Widziałem Fury'ego w WWE. To było zabawne i podobało mi się, gdy Braun Strowman powiedział, że Brytol skończy na tyłku jak w walce ze mną. Mamy teraz niesamowicie ekscytujący czas w wadze ciężkiej i WWE wie, jak to wykorzystać. Ale śmieszą słowa Fury'ego, który określa siebie mianem mistrza świata. Tyson, nie jesteś mistrzem, jesteś jedynie zawodnikiem z pierwszej dziesiątki królewskiej dywizji - powiedział Wilder.- On gada o byciu mistrzem linearnym, ale to nic nie znaczy. Nigdy nie widziałem dwunastorundowych walk o nic. Mówisz, że jesteś mistrzem, ale twój pas jest niewidzialny - dodał "Bronze Bomber", który 23 listopada zmierzy się w rewanżowej walce z Luisem Ortizem. Jeżeli wygra, w pierwszym kwartale przyszłego roku ma dojść do rewanżu z Furym (w grudniu zeszłego roku sędziowie zadecydowali o remisie).