- To była wspaniała walka. Czapki z głów przed obydwoma zawodnikami. Szacunek dla Jacobsa, to mój człowiek. Dawno nie widziałem w ringu takich umiejętności, jakie on zaprezentował w tym pojedynku - powiedział mistrz WBC w wadze ciężkiej, który w styczniu 2016 roku ciężko znokautował Artura Szpilkę. - Po jedenastu rundach miałem remis, ale to Danielowi przyznałem ostatnie starcie. Myślę, że zrobił dostatecznie wiele, aby wygrać, nawet pomimo nokdaunu. Koniec końców górą był tutaj boks. Ta walka zasługuje na natychmiastowy rewanż - dodał. Kazach pokonał Amerykanina w niedzielny poranek na ringu w Nowym Jorku, broniąc pasów WBC, WBA Super, IBF oraz IBO w kategorii średniej. Po dwunastu rundach dwaj sędziowie punktowali 115-112, a trzeci 114-113.