W lutym przyszłego roku "Olbrzym z Wilmslow" ma przystąpić do rewanżu z mistrzem WBC wagi ciężkiej. Wilder nie interesuje się zbytnio debiutem swojego przyszłego rywala w nowej formule, a więc w reżyserowanym show.- Nie będzie mnie podczas tego wydarzenia, trenuję. Fury promuje zarazem nasz rewanż, ale przed walką dla WWE nazywa siebie samego mistrzem wagi ciężkiej. Nie jesteś żadnym mistrzem wagi ciężkiej. Nikogo nie interesuje tytuł linearny. Ktoś widział ten pas? Ale niech on robi, co chce. Niech się promuje, jak chce. Ja mogę jedynie wyrazić swoją opinię. Czekam na niego w naszym rewanżu. To wszystko, co dla mnie istotne - mówił Wilder.