Dariusz Michalczewski uważa jednak, że Włodarczykowi bardzo trudno będzie wrócić na szczyt i boksować o tytuły najważniejszych federacji. Głównie przez pozaringowe problemy pięściarza, w tym przede wszystkim rozwód z żoną. "Trzymam za niego kciuki, ale wiele bodźców wpływa na to, że słabo to u niego wygląda... Nawet jego prywatne życie daje mi dużo niepokoju. To dla niego trudny okres, tym bardziej, że nie jest już mistrzem świata i cały czas boryka się walcząc ze średniakami, nie mając na horyzoncie poważnego starcia. Wszystko zaczyna się i kończy w głowie, dlatego czarno to widzę" - przyznał popularny "Tiger". Zobacz materiał wideo: