Obowiązkowy pretendent wyczekał prawie do samego końca z podpisem na kontrakcie. Jak widać postanowił grać w grę czempiona, który słynie z gierek mentalnych. Teraz Frank Warren - współpromotor Fury'ego, który wygrał przetarg na organizację tego pojedynku, wskaże konkretny termin oraz lokalizację. Niemal na pewno walka odbędzie się w kwietniu na sławnym stadionie Wembley w Londynie. Whyte dostanie minimum 7,4 miliona dolarów, ale jeśli wygra, dostanie bonus od WBC, czyli 4,1 miliona z depozytu. Teoretycznie więc na stole dla Whyte'a jest do zgarnięcia aż 11,5 miliona dolarów. Fury ma gwarantowane prawie 30 "baniek", ale w razie zwycięstwa jego gaża wzrośnie do 33,6 miliona dolarów.