Bułgar poczeka na zwycięzcę rywalizacji Steve'a Cunninghama (25-5, 12 KO) z angielskim "wieżowcem" - Tysonem Fury (20-0, 14 KO). Do ich pojedynku dojdzie 20 kwietnia w sławnej Madison Square Garden w Nowym Jorku. Tak więc dopiero w lecie Pulew skrzyżuje rękawice z jednym z nich i wtedy Władimir Kliczko (59-3, 51 KO) pozna swojego przyszłego challengera. Na chwilę obecną Cunningham jest dwunasty w zestawieniu IBF wagi ciężkiej, a Fury dziewiąty. Wygrany w maju wskoczy jednak na drugą pozycję. Ich starcie pokaże w USA stacja NBC.