Tomasz Adamek w rozmowie z Andrzejem Kostyrą został zapytany o ewentualny rewanż z Mamedem Chalidowem. Pięściarz bez zastanowienia odpowiedział, że rywal zadzwonił do niego i poprosił o kolejną walkę. W tamtym momencie "Góral" nie mógł potraktować go jednak priorytetowo. Adamek opowiadał, że Chalidow telefonicznie prosił go o rewanż - Mamed, wszystko fajnie, tylko jest teraz kolejka, bo ja mam stoczyć dwie walki na Fame MMA, z których pierwsza jest w maju. Musisz być oczekującym - miał powiedzieć Chalidowowi Adamek. W tej samej rozmowie "Góral" określił walkę z Chalidowem jako "łatwe pieniądze". Pojedynek zakończył się zwycięstwem Adamka, do którego doprowadziła kontuzja ręki odniesiona w trakcie starcia przez legendę KSW. Wypowiedzi pięściarza za pośrednictwem mediów społecznościowych negatywnie ocenił Jan Błachowicz. - Tomek... ale Mameda to ty szanuj chłopie. Przyszedłeś odcinać kupony do domu, który on pomógł zbudować. To, że wybrałeś boks, oznacza, że nie miałeś potrzeby odklepać. Szanuj drugiego sportowca, bo Ciebie przestaną szanować i nie zachowuj się jak biały miś z Krupówek - napisał Błachowicz. Chalidow reaguje na słowa Adamka. Czy "Góral" kłamał? Co z ich rewanżem? W końcu głos w sprawie zajął Mamed Chalidow, który w rozmowie z Arturem Mazurem z portalu WP SportoweFakty na kanale "KLATKA po KLATCE" mógł przedstawić swoją wersję wydarzeń. Jeśli Chalidow mówi prawdę, znaczyłoby, że Adamek w rozmowie Kostyrą kłamał, iż rywal skontaktował się z nim telefonicznie w sprawie rewanżu. - W wywiadzie wyszło, że ja proszę o walkę i chcę zarobić pieniądze. To poszło nie w tę stronę, Tomek. I jeszcze mam się w kolejce ustawić - dodaje legenda KSW. Mamed Chalidow nie zaprzeczył, że chciałby stoczyć rewanżową walkę z Tomaszek Adamkiem, ale z pewnością nie ma zamiaru ustawiać się w żadnych "kolejkach". Wojownik ocenił, że w tym momencie jego rywal obrał "swoją drogę", jaką jest uczestniczenie w galach freakfightowych. Dodał, że nie ma żalu do "Górala", a w tym momencie zamierza wrócić do tego, w czym czuje się najlepiej, a więc pojedynków w formule MMA.