Silny jak byk i agresywny Kalenga już trzykrotnie bił się z Polakami (raz wygrał i raz przegrał z Mateuszem Masternakiem, a w marcu zeszłego roku został pokonany przez Michała Cieślaka). Bił się również kilka razy o naprawdę wysokie stawki z gwiazdami w rodzaju Yuniela Dorticosa czy Denisa Lebiediewa. Francuz nie jest już może w szczytowej formie, ale to wciąż bardzo ciekawy pięściarz. 32-letni bokser o kongijskich korzeniach jest obecnie notowany na czternastym miejscu rankingu WBC, co dodatkowo zwiększa atrakcyjność tego transferu. Wkrótce powinniśmy poznać więcej szczegółów dotyczących polsko-francuskiej kooperacji bokserskiej. Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl! Kliknij!