Przypomnijmy, że po wyjątkowo kontrowersyjnej walce Krzysztofa Głowackiego (obecnie zajmującego pozycję numeru jeden rankingu WBO) z Łotyszem (czerwiec 2019) i długich staraniach strony polskiej, władze WBO nakazały rewanż, ale Briedis zwakował pas. Głowacki stoczy o niego walkę 20 marca w Wielkiej Brytanii, rywalem będzie Lawrence Okolie. Tymczasem Briedis, który wygrał we wrześniu zeszłego roku turniej WBSS wagi cruiser i zdobył jednocześnie tytuł IBF, pokonując Yuniela Dorticosa, szykuje się do ataku na krainę olbrzymów, w której pojawiał się już w przeszłości i odnosił sukcesy. Czy Mariusz Wach będzie miał okazję pomścić rodaka i skrzyżować rękawice z Briedisem? Dodajmy na koniec, że w swoim ostatnim występie, w grudniu zeszłego roku polski "Wiking" przegrał na punkty z Hughie'em Furym na gali Joshua vs Pulew w Londynie.