Takiemu konceptowi kibicowałby Mauricio Sulaiman, szef federacji WBC. Dla meksykańskiego biznesmena walka brytyjsko-amerykańska mogłaby stanowić eliminator do zielonego pasa, rzecz jasna w przypadku udanego rewanżu Whyte’a nad Aleksandrem Powietkinem (36-2-1, 25 KO). - Absolutnie podoba mi się ta idea. Oczywiście na miejsce w rankingu trzeba sobie zasłużyć. Zobaczymy, co stanie się 27 marca. Jeśli Whyte wygra, zostanie tymczasowym mistrzem. Będzie w uprzywilejowanej pozycji, to dobry okres dla boksu - powiedział reporterom Sky Sports Sulaiman. Hearn: Uwielbiam pomysł walki między Wilderem a Whytem O chęci organizacji takiego pojedynku wspominał też już Eddie Hearn, promotor Brytyjczyka. - Uwielbiam pomysł walki między Wilderem a Whytem, rozmawiamy o tym od dłuższego czasu. Dillian dopraszał się o taką możliwość gdzieś od trzech lat, nagle Wilder przegrał i teraz to on zaprasza do tańca Whyte’a - mówił w styczniu szef grupy Matchroom Boxing.