Wielki mistrz wagi lekkiej, półśredniej, junior średniej i średniej, dwa tygodnie temu świętował 69. urodziny. Bokserski świat wstrzymał oddech, ale Durana - tak jak ciężko było złamać w ringu, tak ciężko jest złamać go na co dzień. - Ojciec czuje się bardzo dobrze i szczerze mówiąc chciał już wracać do domu. Nie ma gorączki ani innych poważnych objawów, będzie jednak musiał pozostać w klinice jeszcze kilka dni - powiedział Robin Duran, syn "Kamiennych Pięści".