Przypomnijmy, że kobieta oskarżająca Kowaliowa - Jamie Frontz - twierdzi, że bokser zalecał się do niej podczas imprezy, ale został odrzucony. Miał wobec tego wpaść w szał i uderzyć Frontz, która doznała wstrząsu mózgu, złamania nosa i przemieszczenia dysku w kręgosłupie. Tak w każdym razie zeznała, jeżeli jej słowa okażą się prawdą, Kowaliowa mogą czekać nawet cztery lata w więzieniu. Mimo problemów pozaringowych ''Krusher'' nie stracił koncentracji i znokautował w sierpniu po bardzo trudnej walce obowiązkowego pretendenta - Anthony'ego Yarde. Walka z Canelo czeka Rosjanina 2 listopada, Kowaliow ma za nią zarobić co najmniej 10 milionów dolarów.