Do rewanżu, z pasami IBF/WBA/WBO w stawce, dojdzie już 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej. I pomimo skomplikowanej sytuacji politycznej w tym kraju właśnie ruszyła sprzedaż biletów. - Mam wiele szacunku dla Anthony'ego, poza ringiem to naprawdę dobry facet, ale pomiędzy linami nie ma miejsca na koleżeństwo i zbyt mocno okazywany respekt. To na pewno nie będzie łatwa walka, lecz nic w życiu nie przychodzi łatwo. Dlatego też trenuję bardzo ciężko do tego rewanżu. Będę gotowy na wszystko, co AJ mi zaproponuje. Wyjdę do drugiej potyczki lepiej przygotowany pod względem fizycznym, będę też lżejszy i dużo szybszy, a co za tym idzie, moje ciosy będą też miały inną wymowę. Obóz Joshuy wierzy w skuteczny rewanż. Ja to widzę inaczej. Po prostu zamknę usta jeszcze większej liczbie niedowiarków - deklaruje Meksykanin. Przy okazji dodał, że odpuści pomysł boksowania na turnieju olimpijskim w Tokio. - Boks olimpijski nie jest już dla mnie. Lepiej dać szansę spełnić marzenia jakiemuś młodemu chłopcu - zakończył Ruiz jr, który wyraźnie już stracił kilka kilogramów. Tak przynajmniej wygląda na ostatnich zdjęciach.