Roy Jones jr w ostrych słowach odniósł się do wypowiedzi Deontay’a Wildera, który nadal nie chce zaakceptować swojej porażki z Tysonem Furym. Popularny "Gypsy King" rozprawił się z rywalem w 7. rundzie. Wcześniej Wilder dwukrotnie znajdował się na deskach. Amerykanin twierdzi, że jego trenerzy za wcześnie zdecydowali się rzucić ręcznik i poddać walkę. Wilder upiera się także, że miał na sobie za ciężki strój podczas wchodzenia na ring, a Fury’ego nie uznaje za mistrza. - Nie oszukujmy się. Fury był lepszy, wygrał przynajmniej 15 z 19 rund jakie do tej pory z nim stoczyłeś. Jak możesz mówić, że on nie jest prawdziwym mistrzem? On zabrał twój pas - zwrócił się Jones jr do Wildera cytowany przez "Daily Mail". Trzecia już potyczka pomiędzy Furym a Wilderem miała odbyć się w lipcu, jednak walka została przełożona z powodu epidemii koronawirusa. Nowy termin starcia o pas wagi ciężkiej WBC to 3 października w Las Vegas. Jones jr stwierdził również, że powinno dojść do wyczekiwanej przez fanów walki Fury’ego z Anthonym Joshuą. Brytyjskie starcie mogłoby wyłonić pierwszego od czasów Lennoxa Lewisa niekwestionowanego mistrza wagi ciężkiej. - To byłaby bardzo dobra walka. Dla Fury’ego na pewno Joshua byłby trudniejszym rywalem. On ma więcej atutów od Wildera - dodał. Zobacz więcej informacji o boksiePA