Przypomnijmy, że w czwartek wieczorem, kilka godzin po tym, jak grupa Matchroom poinformowała o podpisaniu kontraktu z Brodnicką i planie organizacji unifikacyjnego starcia Polki ze zwyciężczynią starcia Harper vs Jonas, federacja WBO wyznaczyła walkę Polki z obowiązkową pretendentką - Mikaelą Mayer (12-0, 5 KO). Był to pierwszy sygnał tego, że unifikacja może się skomplikować. Teraz wygląda na to, że starcie z dwoma pasami w stawce faktycznie się oddala. - Ludzie mówią, że była to wspaniała walka dla kobiecego boksu. Ja myślę, że była to wspaniała walka dla boksu jako całości. Świetna robota dziewczyny - stwierdził na temat pojedynku Harper z Jonas mistrz świata IBF, WBO i WBO wagi ciężkiej Anthony Joshua. Jednak najważniejsze w kontekście polskiego boksu słowa wypowiedział promotor Joshuy (a także promotor Jonas i Harper oraz współpromotor Brodnickiej), szef grupy Matchroom Eddie Hearn. - (...) To była jedna z najlepszych walk, jakie widziałem na żywo. Próbujemy promować boks kobiet jak najmocniej się da, jednak potrzebujemy odpowiednich spektakli. I to właśnie widzowie teraz dostają. Każdy, kto oglądał dzisiejszą galę w domu, musi zdać sobie sprawę, że kobiece pięściarstwo jest na topie (...) Wiem, że mówiliśmy o walce unifikacyjnej z Brodnicką, podpisaliśmy z nią kontrakt, z kolei obowiązkową pretendentką do walki z mistrzynią Harper jest Katharina Thanderz (posiadaczka pasa WBC w wersji tymczasowej - przyp.red.). Musimy natomiast zobaczyć rewanż Jonas vs Harper. Brodnicka może mieć teraz obowiązek walki z Mayer - powiedział Hearn.