Jak się jednak okazuje, uraz Stępnia nie jest zbyt poważny i może on wrócić na ring już za miesiąc. "Jak zapewne wiecie musiałem odwołać swoją walkę w Sosnowcu z powodu kontuzji, której doznałem w Kanadzie. Szybko wracam do zdrowia i treningów. Być może zobaczymy się już 30 listopada na Knockout Boxing Night 9 w Zakopanem" - napisał w mediach społecznościowych Stępień. Polak nabawił się urazu podczas sparingów z Arturem Beterbijewem w Kanadzie. Przypomnijmy, że pierwsza walka Stępień - Matyja zakończyła się remisem, z którego ten pierwszy był bardzo niezadowolony. W opinii Stępnia to on zasłużył wtedy na zwycięstwo.