Jak poinformował szef grupy Matchroom Eddie Hearn (współpromujący Ukraińca i organizujący walkę z Chisorą), leczenie kontuzji Usyka - podobno niezbyt poważnej, ale uciążliwej - sprawia, że oczekiwanie na pojedynek z Brytyjczykiem się wydłuży. Stawką walki Usyk vs Chisora nie będzie - wbrew planom zajmującego się karierą Chisory Davida Haye'a - pas WBO wagi ciężkiej, który miał zwakować Anthony Joshua. Zwycięzca konfrontacji Usyka z Chisorą niemal na pewno zmierzy się jednak z AJ'em, oczywiście jeżeli pokona on w planowanej na czerwiec walce Kubrata Pulewa, obowiązkowego pretendenta IBF. Przypomnijmy, że Usyk (numer jeden rankingu WBO, uzyskał ten status dzięki dominacji w limicie 200 funtów i tytułowi super czempiona) zadebiutował w królewskiej dywizji w październiku zeszłego roku, pokonując przed czasem Chazza Witherspoona. Natomiast ostatnia dotychczas walka Derecka Chisory to zwycięstwo przez techniczny nokaut nad Davidem Price'em - również w październiku.