Przypomnijmy, że pięściarze ci mieli już spotkać się w październiku 2017 roku. Pulew nabawił się jednak kontuzji na samym finiszu przygotowań. Zastąpił do wtedy Carlos Takam i przegrał przed czasem. Teraz Bułgar jest obowiązkowym pretendentem narzucanym przez federację IBF. Poza tytułem IBF, do Anglika należą również pasy WBO i WBA. Nie znamy konkretnej daty, choć w kuluarach pojawia się sobota 25 lipca jako możliwy termin. Obiekt ma pozostać ten sam. - Rozmawiamy i pracujemy z przedstawicielami stadionu Tottenhamu odnośnie walki na przełomie lipca i sierpnia. Mamy nadzieję, że uda nam się doprowadzić do tego pojedynku w wakacje - mówi Eddie Hearn, promotor Joshuy i tego wydarzenia.