- Od dawna chcemy walki z Brodnicką, w wywiadzie po swojej ostatniej walce ona wreszcie stwierdziła, że chce się ze mną zmierzyć. Więc świetnie, zróbmy to. Koronawirus opóźnił całą sprawę, ale jesteśmy gotowi. Mogę walczyć u siebie lub w Polsce - powiedziała Mayer. Jej team również potwierdza, że w kolejnej walce chcą starcia z Polką i wierzą, że uda się do tej konfrontacji doprowadzić. - Zawsze moim planem było zdobycie tytułu mistrza świata w wadze super piórkowej, a potem pójście w górę z wagą i walka z Katie Taylor. Nie byłabym w niej zapewne faworytką, ale jestem wszechstronniejszą, lepiej ułożoną zawodniczką. Zadawałabym wiele ciosów w korpus i to zrobiłoby swoje, a mam też przecież świetny lewy prosty z boksu amatorskiego i chcę wciąż pokazywać ludziom, jak pięknie boksuję. Mogę walczyć z Taylor w Irlandii, nie ma problemu - dodała ćwierćfinalistka igrzysk w Rio.