Notowany już na czwartym miejscu w rankingu federacji WBC kategorii junior ciężkiej zawodnik wylatuje za ocean potrenować do swojej najbliższej walki. Razem z nim leci Andrzej Liczik. Pierwotnie plan był taki, by Cieślak walczył 15 listopada. Teraz jest mowa o wieczorze 13 grudnia i gali w jego Radomiu. W stawce ma znaleźć się pas jednej z poważniejszych federacji, który mógłby jeszcze bardziej wywindować naszego zawodnika w rankingach.