Szkolnikowski w obszernej rozmowie z bokser.org zdradził, że w najbliższych miesiącach na antenach TVP, oprócz boksu, będzie można zobaczyć też kickboxing. - Mamy plan, żeby 13 czerwca przeprowadzić transmisję z gali kickboxerskiej HFO. Bardzo ciekawa i ambitna grupa, która przebojem wdarła się na polski rynek sportów walki - powiedział i dodał - Cały czas prowadzimy intensywne rozmowy z Andrzejem Wasilewskim. Chcemy zorganizować jedną galę w czerwcu. Będę mocno naciskał, żeby kolejna odbyła się w lipcu. Potrzebny jest ten rytm startowy. Potrzebne są gale, nie tylko nam kibicom, ale też pięściarzom. Jednak pięściarze grupy Knockout Promotions mogą mieć okazję boksować nie tylko w Polsce, ale też za granicą, a konkretnie na Wyspach. Eddie Hearn chce zorganizować cykl gal w swoim ogrodzie. Być może zaprezentują się tam Krzysztof Głowacki i Kamil Szeremeta. Pierwszy zmierzyłby się Lawrencem Okolie, a drugi z Giennadijem Gołowkinem. Te walki też mogą pojawić się w Telewizji Publicznej. - Od kiedy weszliśmy w boks, staramy się pokazywać nie tylko najważniejsze pojedynki światowego boksu, ale przede wszystkim, zgodnie z misją telewizji publicznej, również to, co jest najważniejsze z perspektywy polskiego kibica. Do tej pory doskonale nam idzie. Może poza takimi wyjątkami, jak ostatnia walka Cieślaka czy Kownackiego, bo nie zawsze jesteśmy w stanie spełnić wygórowane żądania finansowe, natomiast zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby i walkę Krzysztofa Głowackiego i Kamila Szeremety pokazać. To są bardzo ważne pojedynki. Dla Kamila to życiowa szansa na zmierzenie się z legendarnym zawodnikiem. Z kolei dla Głowackiego to jest pojedynek o być albo nie być z bardzo wymagającym przeciwnikiem. Po przygodach z Breidisem i długiej przerwie może być trudno, więc tym bardziej ta walka wzbudza wielkie emocje - powiedział Szkolnikowski.