"Boks amatorski ma szansę wyjść z cienia zawodowego. Pięściarze nic nie tracą, a jeszcze sporo zyskują, bowiem po okresie dobrze płatnych startów w lidze zawodowej, mogą wystąpić w igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 roku" - ocenił nowy pomysł władz AIBA (międzynarodowej federacji) Jerzy Rybicki, prezes Polskiego Związku Bokserskiego (PZB). Pierwszy sezon ligi, nazwanej World Series of Boxing (WSB), odbędzie się w 2011 roku. Wystąpi w nim 12 drużyn z trzech kontynentów - Europy, Azji i Ameryki. Najlepsze wystąpią w wielkim finale w Makau. Nieoficjalnie wiadomo, że triumfator zarobi aż milion dolarów. W boksie, niczym koszykarskiej NBA i hokejowej NHL, przeprowadzony zostanie draft. Zawodnicy zgłoszeni przez narodowe federacje znajdą się na specjalnej liście, a wówczas właściciele zespołów będą mogli ich zakontraktować. "Zaproponowaliśmy nazwiska dwóch pięściarzy - Łukasza Maszczyka i Michała Chudeckiego" - dodał Rybicki, mistrz olimpijski z Montrealu. Promotorzy z WSB zatrudniać mogą od trzech do siedmiu zawodników z kraju, w którym dana ekipa jest zarejestrowana. Pozostali muszą być obcokrajowcami wyselekcjonowanymi z draftu. Pięściarze będą otrzymywać stałe pensje oraz premie za poszczególne sukcesy. Ringowa rywalizacja odbywać się będzie zaledwie w pięciu kategoriach, w zdecydowanej większości z innymi niż obowiązujące obecnie limitami wagowymi - koguciej (54 kg), lekkiej (61 kg), średniej (73 kg), półciężkiej (85 kg) i superciężkiej (+91 kg). Drużyny walczyć będą w tzw. kontynentalnych eliminacjach, systemem mecz i rewanż - dwukrotnie u siebie i tyle samo na wyjeździe z każdym z trzech rywali. To oznacza, że dany team stoczy 12 spotkań w ciągu roku. Do finału WSB awansują trzej zwycięzcy grup oraz najlepsza ekipa z drugiego miejsca. Jest o co się bić, bowiem triumfator premierowej edycji zawodów ma dostać w nagrodę okrągły milion dolarów. Oficjalnie nie zostały podane do wiadomości nazwy 12 klubów startujących w lidze. Prasa azjatycka podała, że na tym kontynencie siedziby drużyn znajdą się w Baku (Azerbejdżan), Astanie (Kazachstan), Pekinie (Chiny) i Delhi (Indie). Finansować je będą prywatni przedsiębiorcy, właściciele koncernów i firm. W Europie drużyny powstają m.in. w Rosji, Włoszech i Francji. Wykluczone są walkowery w konfrontacjach między zespołami z Europy, Ameryki i Azji, ponieważ w kadrach będzie co najmniej od dziesięciu do dwudziestu zawodników (przynajmniej po dwóch w danej wadze). Pięściarze walczyć będą, tak jak zawodowcy, bez koszulek i kasków. Punktacja również będzie iście profesjonalna - trzej sędziowie będą oceniali do 10 punktów każdą rundę (np. 10:9 czy 10:8). W lidze pojedynki odbywać się będą na dystansie pięciu rund po trzy minuty. Ale w zawodach indywidualnych, które również są planowane na koniec sezonu, będzie to siedem rund. Wezmą w nich udział najlepsi wyłonieni na podstawie wyników w WSB. To nie koniec zmian, bowiem regulamin nie przewiduje wyników remisowych. Poza tym punktacja będzie ujawniana po każdej rundzie, a nie dopiero podczas ogłaszania werdyktu. Jak poinformowała osoba współpracująca z AIBA, w porównaniu z pięściarstwem amatorskim, inny będzie także sprzęt. "Zawodnicy z wag koguciej i lekkiej walczyć będą w wiązanych rękawicach 8-uncjowych, a w pozostałych kategoriach - w 10-uncjowych. Natomiast obecnie stosowane są "dziesiątki" na rzepy. Zmieniają się też wymiary ringów, a atest na ich produkcję mają jedynie trzy firmy na świecie". Zawodnicy startujący w 2011 roku w lidze zawodowej prawdopodobnie nie będą brali udziału w żadnych zawodach amatorskich. To oznaczałoby, że nie wystąpią w mistrzostwach świata w Korei Południowej. Ale w następnym sezonie będą mogli wrócić do grona amatorów i uczestniczyć w kwalifikacjach olimpijskich do igrzysk w Londynie. Draft WSB obejmował będzie również trenerów. Na liście znajdzie się ich 60, a w każdym zespole pracować będzie minimum dwóch. Ich zarobki będą na poziomie 5 tysięcy euro miesięcznie. AIBA przez wiele miesięcy przygotowywała się do projektu pod nazwą liga zawodowa, czyli zawody "pomiędzy" boksem amatorskim i zawodowym. W Lozannie, siedzibie federacji, jedno piętro zostało przeznaczone tylko na potrzeby WSB. Zatrudniona jest duża grupa ludzi, zajmujących się tylko World Series of Boxing.