"Żelazny Mike" i niewiele młodszy Roy Jones jr dali kibicom pod koniec listopada taką "pokazówkę". Obaj dobrze zarobili, a wyniki PPV pobiły rekordy. Usługę w cenie 49,99$ wykupiło w USA aż 1,6 miliona użytkowników. - Negocjacje trwają, czekam na decyzje. Wiem, że prędzej czy później dojdzie do porozumienia, więc cały czas pozostaję w treningu. Wierzę, że nasza walka może wygenerować nawet 200 milionów dolarów zysku - przekonuje Holyfield. Tyson rozmawia jednak nie tylko z ekipą Holyfielda. Chętnie spotka się z Jamesem Toneyem, choć ten przekroczył podobno 130 kilogramów i w przeciwieństwie do Holyfielda musiałby trochę dłużej potrenować do takiej potyczki. - James musiałby się odchudzić i wrócić do formy. Ale dzięki temu trochę zarobi - mówi Tyson. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź!