Zunifikowany mistrz IBF/WBA/WBO spotka się z Amerykaninem 1 czerwca w Nowym Jorku. Będzie to dla niego debiut za oceanem. Faworytem jest Brytyjczyk, lecz Nowozelandczyk ma nadzieję, że powinie mu się noga. - Kumpluję się z Millerem, więc będę mu kibicował. Czeka go trudne zadanie, ale mam nadzieję, że uda mu się sprawić niespodziankę. Jako pięściarz wagi ciężkiej oraz kibic chętnie obejrzę ten pojedynek - nie ukrywa dawny champion World Boxing Organization. - Jarrell rozgrywa swoją gierkę i mocno zaszedł Joshui za skórę. Kiedy ja mierzyłem się z Joshuą, Jarrell mnie mocno wspierał. Teraz ja będę wspierać jego. Często wymieniamy się wiadomościami i nie ukrywam, że ściskam za niego kciuki. To będzie dobra walka - dodał Parker, który 13 lipca w Londynie ma skrzyżować rękawice z Dereckem Chisorą (29-9, 21 KO).