Przypomnijmy, że po potrójnej wpadce dopingowej przed czerwcową walką z Anthonym Joshuą (do której ostatecznie nie doszło), Miller został zawieszony zaledwie na sześć miesięcy, może więc wrócić na ring jeszcze w tym roku. Stara się już o odzyskanie licencji i deklaruje w mediach społecznościowych chęć walki m.in. z Joe Joyce'em i wspomnianym Joshuą, który nadal jest otwarty na starcie z ''Big Baby''. Jest jeden kruczek - zanim jakakolwiek komisja podejmie decyzję o wydaniu licencji, musi najpierw Millera przesłuchać, a przede wszystkim liczyć się z tym, że kibice i media poddadzą przyznanie licencji ostrej krytyce. Inna sprawa, że w boksie widzieliśmy już gorsze decyzje, a polityka walki z dopingiem jest zazwyczaj wyjątkowo łagodna dla zawodników o dużej wartości komercyjnej.