- Pokonałem już Wildera, więc jeden jest z głowy. I to samo zrobię z Joshuą, jeśli będę miał do tego okazję. Ale nie sądzę, aby do tego doszło. I przykro mi sprawiać zawód kibicom, ale nawet mając dwa młotki w dłoniach, Joshua nigdy nie pokonałby Tysona Fury'ego i dobrze on o tym wie! - powiedział 30-letni Anglik. Ze wspomnianym Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO) Fury zremisował 1 grudnia na gali w Los Angeles. Rewanż ma się odbyć najpóźniej w czerwcu w USA. Joshua kolejną walkę stoczy 13 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie.