Przypomnijmy, że impreza odbędzie się 27 marca, a poza Czerkaszynem pomiędzy linami zobaczymy Adama Balskiego (15-0, 9 KO), Marka Matyję (18-2-2, 8 KO) czy Mateusza Tryca (10-0, 6 KO). Naprzeciw Czerkaszyna, który wróci po rocznej przerwie, stanie Javier Francisco Maciel (33-10, 23 KO). Argentyńczyk to były pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej - przegrał na punkty z Dmitrijem Pirogiem. Na pewno jest solidnym przeciwnikiem, choć ma już 36 lat i przegrał cztery ostatnie walki.